Wybór padł na holograficzne cudeńka, dzisiaj nr 496 Bomberka.
Piękny morski lakier mieniący się w odcieniach zieleni, niebieskiego srebra i złota. Jakość ta sama jak sprzed kilku lat - idealna konsystencja i aplikacja, dobrze kryje przy dwóch warstwach, szybko wysycha i nie odpryskuje.
Jedyne co mogę mu zarzucić jest to, że odbarwia paznokcie - a używam odżywki jako lakieru bazowego.
Ale dla takiego efektu cieszącego oko jestem w stanie to przełknąć. ;)
Widząc nazwę posta wiedziałam, że to lakier z CA :D Ładny, oryginalny :)
OdpowiedzUsuńNie podoba mi się ten kolorek.
OdpowiedzUsuń