Dzisiaj (krótko i na temat bo kiepsko ogarniam ^^") o cacku z najnowszej limitowanej kolekcji Hollywood's Fabulous 40ties z Catrice. Mowa tu o Multi Colour Brush nr C01 Gone With The Wind
Ma być to połączenie różu prasowanego i wypiekanego. Róż dostępny jest w jednym odcieniu, ma 8,5g i bardzo się lubimy :)
Opakowanie jest poręczne i solidne. Sam kosmetyk jest bardzo wydajny, matowy, ma dobrą pigmentację i piękny różowo-ceglany kolor który można stopniować. Jest trwały (8h na pewno wytrzymuje, co na mojej tłustej/mieszanej cerze jest wyczynem) i jego jedyną wadą jest chyba tylko to, że pochodzi z edycji limitowanej ;p
Jestem zadowolona z tego zakupu, choć go nie planowałam. Do kompletu złapałam jeszcze jeden produkt z tej kolekcji, ale o nim w kolejnym poście. Jedyne na co polowałam to kredka rozświetlająca, która podobno jest fenomenalna. Jednak jakieś dziwne rzeczy się tu z nią dzieją. Nigdzie jej na własne oczy nie wiedziałam. A jak już znalazłam Naturę, gdzie limitowanka jeszcze nie dotarła i dogadałam się z panią, że ją dla mnie odłoży, to okazało się, że kredki w ogóle nie przyszły...sama już nie wiem...
Was coś skusiło z tej kolekcji? Albo widziałyście na własne oczy rozświetlające kredki "widmo"?
jaki on śliczny
OdpowiedzUsuńprzekonuję siebie, że nie potrzebuję kolejnego różu, ale chyba się złamię :(