czwartek, 7 czerwca 2012

Cha cha cha, oraz dzień wolny przed startem Euro 2012

Długo oczekiwana przerwa w sesji (o dzięki ci za to Euro2012!), i wreszcie nieco więcej wolnego czasu. Postanowiłam więc spróbować czegoś nowego, na co zwykle nie miałam czasu. Tym razem padło na ostatnio dość popularne na blogach zdobienie paznokci, tzw. ombre.

Przy okazji pochwalę się także pierwszym i na razie jedynym w moich zbiorach lakierem z China Glaze. Choć są one w Polsce zdobywane głównie drogą internetową, cieszą się dużą popularnością i dobrą opinią. Dłuuuugo zbierałam się, aby kupić jakiś "na spróbowanie". Jednak zawsze było jakieś "ale" które skutecznie mnie do tego zniechęcało. Dopiero na Dniach Urody i Spa we Wrocławiu miałam okazję obejrzeć lakiery na żywo przed ich zakupem, co zmotywowało mnie ostatecznie i tak stałam się szczekliwą właścicielką pięknej soczystej zieleni z China Glaze.






Jak go tylko zobaczyłam wiedziałam, że to będzie ten jedyny :D
Do cieniowania użyłam lakieru z kolekcji Miasto jest moje Colour Alike nr 469 Aleja Gwiazd.




Okazało się, że zdobienie robi się szybciej i o wiele łatwiej niż to sobie wyobrażałam. Efektem jestem zachwycona i już wiem, że przez wakacje jeszcze nie raz zagości na moich paznokciach w różnych wersjach kolorystycznych.












Korzystając z dnia wolnego, ładniej pogody oraz niedużej odległości, poszłam na małe oględziny w okolice stadionu wrocławskiego. Okazało się, że wiele osób wpadło na taki sam pomysł jak ja, świetne jest to, że można tam było spotkać ludzi naprawdę w każdym wieku, a także osoby same, całe rodziny i spore grupy. Wyczuwało się atmosferę oczekiwania i małego napięcia. Jutro już tam nie będzie tak spokojnie ;)








Nie interesuje się zupełnie żadnym sportem, dlatego mój mężczyzna robi to za nas oboje. Jednak przy większych okazjach jestem w stanie wzbudzić w sobie zainteresowanie i w miarę satysfakcjonujący zapał kibica. Dlatego jutro prosto z pracy gnam do Niego na transmisję meczu we Wrocławiu (Rosja-Czechy).

A Wam jak miną wolny dzień? Macie zamiar choć symbolicznie obejrzeć lub nawet być na którymś meczu? Czy może jesteście obojętne na Euro2012 z niecierpliwością wyczekujecie jego końca?

7 komentarzy:

  1. zakochałam się w tym kolorze china glaze! a ombre wyszło cudowne jak na debiut :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Rewelacyjny kolor!!! Ostatnio oglądałam te lakiery w hurtowni, ale tego nie było :(

    OdpowiedzUsuń
  3. kochana jak zrobiłaś to cieniowanie? jestem zachwycona..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zrobiłam za pomocą kawałka zwykłej gąbki do mycia naczyń ;) Najpierw pomalowałam paznokcie na zielono, następnie ma kartkę papieru naniosłam obok siebie zielony i srebrny lakier, nabrałam je na gąbkę i kilkakrotnie odbiłam na paznokciach.

      Usuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ślicznie to wygląda na Twoich paznokciach:) Tak świeżo i jakie Ty masz długie ładne paznokcie:) Mój mąż uwielbia piłkę nożną i nie spodziewałam się, że mnie też Euro trochę wkręci:)
    Czy Wy wiecie, że w Rossmannie są teraz niebywałe promocje do 50%?? Zobaczcie sobie gazetkę na ich stronie. A o wszystkich akcjach i promocjach na:
    http://www.fashionable.com.pl/

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam bardzo podobny lakier, ale z innej firmy. Jestem wielką miłośniczką lakierów do paznokci, więc wszystkie kolory bardzo mi się podobają i ten Twój również :) Z firmy o której piszesz nie miałam jeszcze żadnego lakieru, a dużo dobrego o nich słyszałam, więc pewnie się wkrótce skuszę na zakup:)

    Przy okazji jeśli masz ochotę, zapraszam na moje pierwsze rozdanie na blogu :)

    OdpowiedzUsuń