Moja pourlopowa moc gdzieś się ulotniła w okolicach jesieni. Najchętniej schowała bym się w łóżku na następne pół roku, ale nie ma zmiłuj się. Staram się reanimować moje baterie na wyczerpaniu jak się tylko da. W ramach brania się w garść, mobilizuję się do regularnego wrzucania postów bo, aż wstyd jak zapuściłam mojego miszmasza...
Na rozgrzewkę post z serii o taniej kolorówce, ostatnia część jest poświęcona lakierom do paznokci.
Nie mogłam się zdecydować na jedną markę, więc wyjątkowo pozwoliłam sobie na dwie Rimmel i Flormar.
Rimmel z serii Salon Pro Lycra
Regularna cena jak dla mnie trochę wygórowana bo ok. 19 zł za 12 ml, ja jednak te lakiery kupuję tylko na promocji i wtedy są dostępne nawet za ok. 12 zł. Dostępne w każdej drogerii z szafą Rimmel w 16 odcieniach. Mają wygodne i estetyczne opakowanie oraz szeroki płaski pędzelek. Kolory które posiadam są kremowe, świetnie kryją przy 2 warstwach, nie smużą, ładnie się rozprowadzają, szybko wysychają i są trwałe. Tu można się bliżej przyjrzeć kolorom nr 247 Isn't she precious? , nr 500 Peppermint i nr 702 Rock n roll.
Flormar
Lakiery dostępne na wyspach lub w sklepie internetowym. Cena w zależności od rodzaju lakieru waha się od ok. 10 do 15 zł. Ogromny wybór kolorów i wykończeń. Lakiery mają przyjemne opakowanie, wygodny pędzelek, krycie zależy od konkretnego koloru i wykończenia, ale większość kryje świetnie po 2 warstwach, szybko wysychają i co najważniejsze, są trwałe. Produktom tej firmy które posiadam, można się przyjrzeć bliżej tutaj.
Na obecną chwilę są to moje ulubione lakiery i na pewno będę do nich wracać. Żałuję tylko, że stosunkowo późno je odkryłam.
Jak u Was się spisują? A może zdradzicie mi swoje niezawodne marki lakierów do paznokci?
rimmela nie za bardzo toleruje, ale flormar lubię, nawet mam dwa lakiery spośród Twoich ze zdjecia
OdpowiedzUsuńSame perełki zwłaszcza lakiery flormar ! :)
OdpowiedzUsuńFajne kolory :)
OdpowiedzUsuńMam Punk Rock z Rimmel i uwielbiam go :)
OdpowiedzUsuń