sobota, 27 lipca 2013

Tania pielęgnacja cz. 12/15

Skuteczna ochrona na upalne dni, czyli coś idealnego na teraz - Ziaja Anty - perspirant Bloker.




Produkt swego czasu wywołujący małe zamieszanie wśród swoich użytkowników, podczas gdy jedni go kochali, reszta go nienawidziła. Nie trudno się domyślić jaki jest mój stosunek do niego, skoro go tu umieściłam.

Bloker jest stosunkowo dobrze dostępny i tani (maks. 10 zł). Jedno opakowanie starcza mi na ok. rok w miarę regularnego stosowania. Czytałam, że wiele osób podrażnia, powoduje okropne swędzenie i pieczeni. Na samym początku też tak miałam, i podchodziłam do niego z wielkim dystansem. Jednak z czasem to minęło, chyba skóra się do niego przyzwyczaiła. (Oczywiście nie należny go stosować po depilacji!) Początkowo używałam go tak jak zaleca producent (2-3 dni na noc), po tym jak zaobserwowałam poprawę, stosuję go raz w tygodniu i to mi wystarcza.

Jego działanie przerosło moje oczekiwania. I choć nie mam jakiegoś szczególnego problemu z nadmiernym poceniem, już nie wyobrażam sobie nie mieć go w pogotowiu.

2 komentarze:

  1. Hm.. właśnie zawsze się wahałam czy go kupić, czy nie.. i do dziś go nie mam w swoich zapasach :D Jak na razie baardzo polubiłam wersję Ziaja Soft, która w zupełności wystarcza, ale kto wie... Ty potrafisz kusić:D

    OdpowiedzUsuń