wtorek, 4 czerwca 2013

Denko - kwiecień, maj 2013


Dzisiaj zbiorczo z dwóch miesięcy. Z radością pozbędę się tej tony plastiku ;)


Alterra - odżywka nawilżająca granat i aloes, włosy suche i zniszczone
Dokładnie to samo, co przy poprzednim opakowaniu: "Całkiem przyjemna odżywka do częstego stosowania, idealna do ogarnięcia długich, cienkich i plączących się włosów. Ma dość specyficzny zapach, co nie każdemu może odpowiadać."

Alterra - łagodny szampon migdały i jojoba, dla wrażliwej i podrażnionej skóry
Już się trochę zmęczyłam szamponami z tej linii i na pewno zrobię sobie od nich długą przerwę. Ładnie pachniał, był delikatny i łagodny, ale przy długich włosach bardzo niewydajny.



BeBeauty - płyn micelarny do demakijażu i tonizacji twarzy i oczu, skóra wrażliwa
Przyjemny w stosowaniu, bardzo tani, wydajny i łagodny. Niemniej, ja stosowałam go do demakijażu tylko twarzy, do zmywania oczu wolę inne produkty.



Avon - pachnąca mgiełka do ciała kwiat wiśni
Mgiełki chyba od lat wszystkim znane, lubię je jako coś "do torebki" do szybkiego odświeżenia. Denerwuje mnie jednak fakt, że obecnie prawie wszystkie są o zapachu jedzeniowym.



Isana - zmywacz do paznokci o zapachu migdałów
Znany i lubiany, u mnie bez przerwy od kilku lat stały mieszkaniec. Do obrzydzenia możecie go oglądać w moich denkach.



Marks&Spencer - płyn do kąpieli brzoskwiniowo - migdałowy
Nic nadzwyczajnego, ot taki sobie najzwyklejszy płyn do kąpieli, w dodatku, który ja zużyłam jako żel pod prysznic. Pachnie raczej migdałami niż brzoskwinią. Sądzę, że jest masa lepszych zastępców.



Cetaphil - balsam do twarzy i ciała
Polecony mi przez dermatologa, na tymczasowe problemy skórne. Bezzapachowy, o lekkiej konsystencji, dobrze się rozprowadza, szybko wchłania i dobrze nawilża. Przy mojej tłustej cerze nie do końca się sprawdził, ale stosując go na twarz co jakiś czas na noc krzywdy mi nie zrobił. Cena mnie trochę bolała. Jest przyzwoity ale obecnie nie zachwycił mnie na tyle, żebym kupiła go ponownie w najbliższym czasie.



Dove - jedwabisty balsam do ciała z rozświetlającymi drobinkami
Konsystencja mleczka o typowym kremowym zapachu. Kupiłam go tylko ze względu na drobinki, więc nic wielkiego nie oczekiwałam. Produkt łatwo się rozprowadzał i szybko wchłaniał, niestety na konkretne nawilżenie nie ma co liczyć, natomiast subtelne drobinki dawały ładny delikatny efekt rozświetlenia skóry.



Facelle Intim - plyn do higieny intymnej, Sensitive
Łagodny o delikatnym zapachu i kremowej konsystencji, do tego tani, dostępny i o dobrym składzie.
Wiem, że wiele z Was używa go dosłownie do wszystkiego, od mycia włosów, poprzez mycie twarzy i całego ciała, ale ja jakoś nadal nie do końca jestem przekonana, szczególnie do tych włosów.



Oriflame - kojący balsam do ust z żurawiną
Kupiony już dawno, głównie ze względu na  słodko - owocowy zapach który bardzo mi się spodobał. Co do całej reszty to bez rewelacji, miał dość tępą konsystencję i nie za bardzo nawilżał. Dla mnie tylko do użycia doraźnego. Więcej nie kupię.



Eveline - Big Volume Lash, wodoodporny tusz do rzęs
Big, tu tutaj było wyłącznie rozczarowanie. Bo ani volume ani wodoodporności to nie zauważyłam. Kupiłam zachwycona wielką silikonową szczoteczką. Na tym koniec zachwytów. Może i był tani, a szczoteczka była wygodna w użyciu, ale sam tusz rzęs nie pogrubiał, a właściwie to nic z nimi nie robił, oprócz nadania im czarnego koloru, był słabo wodoodporny, a co dla mnie najgorsze koszmarnie się kruszył i osypywał. A feee...



Marion - dwufazowy delikatny płyn do demakijażu oczu
Mój ulubieniec, który podobnie jak zmywacz Isana, do obrzydzenia, ciągle pojawia się w projektach denko. Ale nic nie poradzę, że od kilku miesięcy jest moim ulubieńcem do demakijażu oczu. Tani, wydajny, doskonale radzi sobie z demakijażem oczu, a do tego nie podrażnia. Jeszcze długo go nie zamienię na nic innego.



Tami Baby normal - chusteczki do pielęgnacji dzieci i niemowląt
Już tradycyjnie chusteczki dla dzieci są używane do innego celu nic przewiduje producent. Można nimi "pielęgnować" wszystko, od własnej twarzy poprzez pędzle, meble, buty... pełna dowolność. To mój zamiennik dla chusteczek BabyDream które używałam do tej pory, są od nich lepiej nasączone i mam wrażenie, że nieco większe. Opakowanie po kilku użyciach staje się nieszczelne, ale trzymanie opakowania w pudełku, woreczku lub szufladzie rozwiązuje problem.

1 komentarz:

  1. Spore denko, z którego znam jedynie micel Biedronkowy i zmywacz z Isany :D

    OdpowiedzUsuń