piątek, 30 sierpnia 2013

Denko - lipiec 2013

W ostatniej chwili wyrabiam się z lipcowym denkiem. A feee, ale zdążyłam i to się liczy! :D



Cetaphil - emulsja micelarna
Bardzo delikatny, do mycia zarówno ciała jak i twarzy. Bezzapachowy, nie pieni się, nie wysusza i nie podrażnia, stosunkowo wydajny. Oczywiście droższy jak na dermokosmetyk przystało. Dobry ale niczym wyjątkowym mnie nie zaskoczył.



Isana - zmywacz do paznokci o zapachu migdałów



Perfecta - Efekt Mat, krem na noc aktywny cynk + kwas AHA
Podobnie jak z wersji na dzień i z tego nie jestem zadowolona. Był lekki i szybko się wchłaniał ale pozostawiał efekt ściągniętej skóry i praktycznie kompletnie nic nie robił.



My Secret - sypki puder transparentny 
Mój ulubiony, tani, bardzo wydajny, trwały i dobrze matuje. 



Isana - żel do golenia dla skóry wrażliwej



Lirene - tonik nawilżająco-oczyszczający
Pięknie pachnie, fantastycznie odświeża i oczyszcza skórę. Z pewnością do niego wrócę.



BarbraPro - tonik do zmywania paznokci z olejkiem ze słodkiej pomarańczy



Olay - emulsja odżywczo-nawilżająca na dzień, skóra tłusta i mieszana
Lekka i delikatna emulsja o typowym "kremowym" zapachu. Szybko się wchłania, lekko nawilża, nie matuje ale i tak nie źle sprawdzała się pod makijaż i do codziennej pielęgnacji.



BeBeauty - Pure Effect - peelingujący żel do mycia twarzy



Marks&Spencer - peeling do ciała 
Dość intensywny specyficzny zapach, rzadka konsystencja, za rzadka jak na taki rodzaj opakowania. Nic nadzwyczajnego. Do mocnych peelingów nie należał.



Dabur - olejek do włosów Amla
Wydajny jak nie wiem co! Zapach się kocha albo nienawidzi. Jest on bardzo specyficzny, intensywny i niesamowicie trwały. Po jego użyciu na noc na trzeci dzień nadal można wyczuć jego zapach na włosach, a muszę dodać, że myję je codziennie. Ale trzeba przyznać, że włosy po nim są miękkie i gładkie.



Isana - intensywny krem do rąk z 5% urea
Tani, łatwo dostępny z dobrym składem, ale niestety dla mnie nic rewelacyjnego. Nawilżał bardzo przeciętnie do tego nieustannie "rolował" mi się na dłoniach podczas rozsmarowywania.



Acerin - krem na zimne stopy i dłonie z Hesperydyną
Wiem że były upały, ale to wymęczona reszta z zimy ;p Trochę śmierdziel ale można się przyzwyczaić, słabo nawilża i jakoś żadnego działania na moich zimnych dłoniach i stopach nie zauważyłam. Sama nie wiem co o nim myśleć..., czy to ja kiepsko stosowałam, czy po prostu na mnie nie zadziałał.



Acerin - żel chłodząco relaksujący
Zielony żel który łatwo się rozprowadza, szybko się wchłania i do tego oczywiście bardzo przyjemnie chłodzi. Przydatny jeżeli chcemy zniwelować uczucie ciężkich nóg.



Flormar supermatte nail enamel nr M125


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz